W Pracowniach Konserwatorskich Muzeum Auschwitz rozpoczął się planowany na dwa lata projekt konserwacji ok. 8 tysięcy bucików dziecięcych, które znajdują się w Zbiorach Miejsca Pamięci. Stanowią one poruszający symbol cierpienia najmłodszych ofiar niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz. Cały projekt finansowany jest ze środków Fundacji Auschwitz-Birkenau, a także International March of the Living we współpracy z Neishlos Foundation oraz izraelskim filantropem Matim Kochavim.

 

– Buciki dziecięce są jednym z najbardziej poruszających świadectw zbrodni dokonanej w obozie Auschwitz, dlatego tak ważne jest podejmowanie działań mających na celu jak najdłuższe ich zachowanie. W zaplanowanych pracach konserwatorskich niezwykle istotne będzie indywidualne podejście do każdego z bucików – powiedział Rafał Pióro zastępca dyrektora odpowiedzialny za konserwację. 

W ramach dwuletniego projektu planuje się konserwację oraz wykonanie dokumentacji opisowej i fotograficznej ok. 8 tysięcy bucików. Każdy but zostanie zwymiarowany, wykonana zostanie karta obiektu zawierająca fotografię oraz dokładny opis. Na podstawie pozyskanych informacji zostanie stworzona baza danych dotyczących zarówno właścicieli, jak i producentów butów.

Celem prac będzie spowolnienie procesów starzeniowych. Buty składają się z kilku różnych wpływających na siebie materiałów. W zależności od kondycji, rodzaju, a także cech charakterystycznych, po wykonaniu specjalistycznych badań, przeprowadzone zostaną odpowiednie zabiegi, takie jak oczyszczanie powierzchniowe, stabilizacja procesów korozji metalu oraz stabilizacja igłowa tekstyliów, wzmacnianie strukturalne skóry oraz zabezpieczanie elementów metalowych przed wpływem warunków atmosferycznych.

– Każdy z butów ma inne cechy, zniszczenia, ślady użytkowania przez właścicieli, które determinują zakres działań konserwatorskich oraz dobór odpowiednich metod i preparatów – powiedział Mirosław Maciaszczyk, konserwator z Pracowni Konserwatorskich Muzeum.

W efekcie wykonanych prac nastąpi poprawa warunków fizykochemicznych obiektów, co pozwoli na ich długotrwałe przechowywanie oraz ekspozycję.

– Zachowanie oraz szczegółowe opracowanie historyczne tej bardzo wymownej grupy osobistych przedmiotów jest niezwykle istotne zarówno ze względów konserwatorskich jak i etycznych. Zakładamy, że dzięki wykonywanych w ramach projektu pracom uda się ustalić przynajmniej część właścicieli bucików, a ich historie będą symbolizowały setki tysięcy bezimiennych ofiar – powiedziała szefowa Zbiorów Elżbieta Cajzer.

W Zbiorach Muzeum znajduje się ok. 110 tysięcy, z czego grupę ok. 8000 stanowią buty należące do małych dzieci. Większość bucików dziecięcych eksponowana jest na wystawie stałej Muzeum.

Zbiór ten jest ogromnie zróżnicowany, zarówno pod względem rodzajów obuwia – są tam m.in. sandały, trzewiki, czy kozaki – jak i rozmiarów oraz materiałów, z których buty zostały wykonane. Znalezione po wyzwoleniu obozu buty to przede wszystkim buty pojedyncze, a tylko w niewielkiej części pary butów.

Buty dziecięce to w zdecydowanej większości obiekty bez cech, które pomogłyby określić ich właściciela. Są jednak wśród nich takie, których pochodzenie można przybliżyć dzięki znajdującym się na nich znakom producentów. Zdarzają się również wyjątkowe buty z podpisami zawierającymi takie dane jak nazwisko czy adres, wówczas możliwa jest identyfikacja ich właścicieli.

Na podstawie szacunkowych danych przyjmuje się, że do niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz deportowanych zostało ok. 232 tysięcy dzieci i młodocianych, z których ok. 216 tysięcy stanowili Żydzi, 11 tysięcy Romowie, ok. 3 tysięcy Polacy, ponad tysiąc Białorusini oraz kilkaset Rosjanie, Ukraińcy i inni. Ogółem w obozie zarejestrowano ok. 23 tysięcy dzieci i młodocianych, z których w styczniu 1945 r. na terenie Auschwitz oswobodzono około 700.